przez Jerzy Rzymowski » Cz paź 13, 2005 11:57 pm
Gry fabularne (i w ogóle gry) są jednym z tych zjawisk, które nie dają się sklasyfikować w obrębie jednej dyscypliny naukowej i wymagają sięgnięcia po podejście holistyczne. Najlepszym dowodem na to jest funkcjonowanie PTBG i różnorodność kierunków, które reprezentują członkowie Towarzystwa. Dlatego między innymi konieczne jest wypracowanie aparatu badawczego, który podobnie, jak same gry, będzie zakorzeniony w różnych dyscyplinach, ale zamiast być jedynie ich wypadkową, powinien stanowić nową jakość. Wspominałem o tym już dawno temu, jeszcze w czasach dużej aktywności grupy e-mailowej PTBG - między innymi temu miało służyć stworzenie aparatu pojęciowego - zestawu ogólnych i szczegółowych definicji, a później także badania statystyczne, itp.