Strona 1 z 1

Gry komputerowe a filmy akcji

PostNapisane: Pt kwi 21, 2006 4:26 pm
przez Grzegorz Balawender
Witam
Piszę pracę licencjacką, w której jednym z rozdziałów jest esej pod tytułem "Gry komputerowe a filmy akcji". Byłbym wdzięczny za propozycje hipotez, problemów czy zjawisk, które mógłbym w nim poruszyć.

PostNapisane: Pt kwi 21, 2006 10:00 pm
przez Augustyn Surdyk
Wielu zapewne przyzna, że powiązania między tymi dwoma mediami są liczne i moim zdaniem obecnie więcej jest podobieństw niż różnic. O jakich konkretnie Kolega zamierza pisać w swojej pracy? Z najważniejszych widzę przynajmniej takie:
- inspiracje filmowe w grach,
- inspiracje grami w filmach (choćby filmy oparte na grach np. "Mortal Combat”, „Tomb Raider” z tych najgłośniejszych),
- podobieństwa konstrukcji scenariuszy filmów i treści gier,
- podobieństwa wzorów bohaterów filmów i gier z perspektywy teorii literatury,
- odbiorcy filmów akcji i gier komputerowych,
- odbiór społeczny filmów akcji i gier komputerowych,
- aspekty psychologiczne filmów akcji i gier komputerowych.

Pomocna byłaby informacja, z jakiej dziedziny Kolega pisze pracę.
Zapraszam do przedstawienia swojej osoby w dziale "Zasady korzystania z forum/Nowi członkowie i sympatycy PTBG": http://ptbg.urbantrip.com/phpBB2/viewto ... 4&start=45 .

Serdecznie pozdrawiam

Augustyn Surdyk

PostNapisane: So kwi 22, 2006 10:49 am
przez Grzegorz Balawender
Szanowny Kolego
Moja praca będzie miała charakter ogólny. Chciałbym przedstawić w niej głównie różnice między grami komputerowymi a filmami akcji. Udowodnić, że gry są czymś więcej niż filmem akcji przeniesionym do komputera. Opisać wpływ przemocy w grach i filmach na ludzi. Przedstawić ideę matriksa. Głównie skupić się na grach. Jak już pisałem, byłbym wdzięczny za dodatkowe pomysły. Praca ma być warsztatem dziennikarskim, dlatego też ma taki charakter.

PostNapisane: So kwi 22, 2006 4:43 pm
przez Przemysław Bociąga
Augustyn Surdyk napisał(a):- inspiracje grami w filmach (choćby filmy oparte na grach np. Mortal Combat”, „Tomb raider” z tych najgłośniejszych)


Koniecznie Doom, ze względu na... intertekstualność. Obejrzałem ten film z niekłamaną radochą i muszę przyznać, że jak na w założeniu krwawą jatkę i "nawalankę", film był zupełnie ciekawą zagadką, pełną nawiązań do gry, więc w pewnym sensie tzw. wyrobionego odbiorcę również usatysfakcjonuje. Warto więc wziąć go pod rozwagę, choćby ze względu na scenę, w której gra jest dosłownie zekranizowana.

PostNapisane: So kwi 22, 2006 10:33 pm
przez Stanisław Krawczyk
Grzegorz Balawender napisał(a):Opisać wpływ przemocy w grach i filmach na ludzi.


Prawdopodobnie jest to już Koledze dobrze znane, ale chyba warto o tym powiedzieć na forum: o ile związek między zachowaniami agresywnymi a oglądaniem pewnych programów w telewizji (lub graniem w określone gry) jest bardzo dobrze udokumentowany, o tyle nie ma powszechnej zgody co do kierunku przyczynowości.

Inaczej mówiąc, nie do końca wiadomo, czy to (1) pewne gry i programy powodują wzrost agresywności, czy też (2) ludzie skłonni do agresji sięgają po owe gry i programy. Warto to mieć na uwadze, ponieważ zazwyczaj kładzie się nacisk na tę pierwszą możliwość -- a nie jest ona jedyna. Statystyk powiedziałby, że badania korelacyjne nie wystarczają w tym wypadku do ustalenia, co jest przyczyną, a co skutkiem.

Muszę jednak opatrzyć powyższe informacje zastrzeżeniem, że nigdy nie zajmowałem się naukowo tym problemem i nie znam najnowszej wiedzy na ten temat. Być może są pewne ważne ustalenia, o których nie wiem (związane najprawdopodobniej z metodami eksperymentalnymi). Wówczas niniejszy post byłby jedynie zwróceniem uwagi na złożoność zagadnienia. Mam jednak nadzieję, że mimo to nie będzie całkiem bezużyteczny.