Konferencja KULTURA 2.0

[Mirek Filiciak]

Witam,
Chciałbym Was zaprosić na konferencję Kultura 2.0, która odbędzie się 6-7 grudnia w warszawskim Pałacu Kultury. Impreza będzie poświęcona szeroko rozumianym przemianom w pejzażu medialnym i kulturze, nie zabraknie więc miejsca dla gier. Pojawią się naprawdę dużego kalibru goście z zagranicy (zarówno teoretycy, jak i praktycy), a wstęp jest otwarty - wystarczy się zarejestrować. Po formularz, jak i szczegółowy program imprezy i wszelkie dodatkowe informacje odsyłam na strony http://kultura20.pl oraz http://kultura20.blog.polityka.pl

Przy okazji chciałbym też zareklamować swoją niedawno wydaną przez WAiP książkę - "Wirtualny plac zabaw. Gry sieciowe i przemiany kultury współczesnej". Jeśli ktoś chciałby o niej podyskutować - służę :-)

Pozdrowienia

[Jerzy Szeja]

Mam nadzieję, że można tę książkę kupić on-line. Już sprawdzam.

Zarejestrowałem się na konferencji. Postaram się pojawić. Szkoda, że nie mogę być na panelu czwartkowym. Z drugiej strony życzę, aby Sapek stanął na wysokości zadania, a przynajmniej był trzeźwy. Jak chce, potrafi być błyskotlwy. Niestety w ciągu ostatnich 10 lat widziałem go takim może raz (czyli poniżej 10%; inna sprawa, że od pewnego czasu jak idę na spotkania z nim, to tylko dlatego, że nic nie ma ciekawszego, a trochę interesuje mnie, czy już się zdegenerował ze szczętem, czy może wręcz przeciwnie: wydobywa się ze swoich licznych zakresów upadku.
Dobrze, że przynajmniej jeszcze jakoś pisze (choć odstępy między książkami są w ostatnich kilku latach aż nadto wymowne).

Z innej beczki: dobrze by było tłumnie się pojawić na:
Środa 6 grudnia 2006 r., przed południem
temat wiodący: konwergencja
sesję prowadzi: Edwin Bendyk
w godz. 13.00 – 14.00 "Pierwsze, nie szkodzić" - dyskusja panelowa na temat regulowania nowego rynku telekomunikacyjno-medialnego: Jarosław Sellin (sekretarz stanu w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego), Anna Streżyńska (prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej).
A przynajmniej powinni tam być reprezentanci PTBG z konferencji o ratingu z MPiPS (tak 3/5 tamtego składu osobowego).

[Jerzy Szeja]

Książka do kupienia pod adresem:
http://www.waip.com.pl/index.php/waip/waip/nowosci/
wirtualny_plac_zabaw_gry_sieciowe_i_przemiany_kultury_wspolczesnej

Nawet jest dość duża (procentowo) bonifikata i ogólnie całkiem niedrogo. Niestety nie wiem, czemu nie można zamówić kurierem, jest tylko opcja "Poczta Polska". Z oczywistych powodów ta droga chwilowo odpada.
A w jakich księgarniach Warszawy ta pozycja jest dostępna? Będę niedługo w redakcji i podjechałbym, tylko nie wiem, gdzie byłoby najbliżej z Wola Park (to koło Blue City).

[Mirek Filiciak]

A w jakich księgarniach Warszawy ta pozycja jest dostępna? Będę niedługo w redakcji i podjechałbym, tylko nie wiem, gdzie byłoby najbliżej z Wola Park (to koło Blue City).

Na pewno jest w Empikach i części księgarni naukowych (widziałem w księgarni Prusa przy Krakowskim Przedmieściu), niestety dokładniejszych danych nie posiadam :-)

[Augustyn Surdyk]

Właśnie nabyłem ją tu: http://www.waip.com.pl/ Nie wiem, czy tanio, czy drogo. Dla jednych Nauka jest bezwartościowa, dla innych bezcenna. :) Należę chyba do tych drugich.

3/4 Zarządu Głównego PTBG opublikowało już doktoraty, czas na mnie... :)

[Jerzy Szeja]

To ta sama strona, którą podałem i ja :D Niestety oferuje tylko przesłanie pocztą, czyli NIEprzesłanie przez pewien czas :(

Co do publikacji, to bym się tak bardzo, Kolego Augustynie, nie przejmował: wszyscy wiedzą, że są doktoraty, których wydanie graniczy z cudem, a jak ten cud się zdarzy, to jest to 50-100 egz. i dostępność tychże jest znikoma. Książka Kolegi Filiciaka jest nawet w Empikach, ale moja, gdyby nie część o grach komputerowych, pewnie do dziś by gdzieś czekała na cud. I tu wątek finansowy: nauka jest bezcenna dla... naukowców. Dla pozostałych jest towarem jak inne. Tylko że rozsądne państwa (= rządzone przez rozsądnych reprezentantów rozsądnych ludzi) od dawna wiedzą, że ich bogactwo bezpośrednio zależy od potęgi nauki.
Nie muszę chyba dodawać, że wśród wielu innych parametrów rozpaczliwa sytuacja finansowa doktorantów i niewydawanie doktoratów z pieniędzy uczelni (co jeszcze za komuny było raczej regułą) pokazuje pozycję nauki w społeczeństwie polskim.