
Smoki i ich shaikański Władca to nie jedyny łakomy kąsek. Sam and Max wreszcie nabrał pełnego kształtu. Do kin zawitał Spider-Man Trzeci (miejmy nadzieję, że ostatni), prowadząc do ostrego podziału opinii co do ostatecznej oceny cyklu.
Johnny Depp i pewien niezarośnięty blond elf po raz kolejny stawają w szranki z niebezpieczeństwami mórz, oceanów i kobiecych hmmm, serc - stąd też tematem numeru są Piraci i to nie tylko ci od Sida Meiera czy Billa Gatesa… choć nie da się ukryć, że do dziś pamiętam te chwile spędzane przy Commodore 64 i łupieniu angielskich karawel...
Ale to się już nie wróci… Ten klimat, rum i kulawe papugi śpiewające wśród portowych kurtyzan… I pomyśleć, że systemy oferujące do dyspozycji developerów jedynie 64 kilobajty pamięci potrafiły zaoferować graczom tak ogromne pokłady radości, interakcji i wolności w podejmowaniu działań i zamierzeń. Co mamy dzisiaj? Pogoń za grafiką i portfelem graczy? Na szczęście nie w każdym przypadku, czego dowodem niniejszy numer, do lektury którego serdecznie zapraszamy!
"Playback" - nowy numer