Gry na targach książki w Lipsku

Na targach książki w Lipsku znalazło się bardzo dużo miejsca dla gier. W Hali poświęconej wydawcom książek dla dzieci jedną połowę poświęcono grom i mandze. Żeby tam się dostać, trzeba przejść przez stoiska prezentujące książki edukacyjne. Sprytne.
Na stoiskach można dostać podręczniki do Ad&d itd. Wystawiono stoliki do grania w rpg, a także stoliki do karcianek. Ciekawostka - najlepiej sprzedająca się w Niemczech karcianka to Yu-Gi-Oh. (W Polsce: Magic The Gathering). Słowem - Niemcy są bardziej zamerykanizowani od nas, bo szybciej i mocniej podchwycili modę na mangę, która przewala się właśnie nad Stanami. A za mangą i Japonią jest przecież związane mnóstwo systemów rpg.
Chciałbym doczekać czasów, w których gry pojawią się na targach książki w Polsce, jako równoległe wobec niej - ani lepsze, ani gorsze - medium. Do tego chyba jeszcze długa droga.
Naszemu kochanemu Instytutowi Książki, który przygotował ciekawe stoisko o naszej literaturze, zwróciłem uwagę, że ma ono jeden mankament: nie zaciekawi młodych Niemców. Na szczęście szefowa naszego stoiska to bardzo kontaktowa osoba i poinformowała mnie, że już dzwoniła tu i tam, i być może za rok na polskim stoisku pojawi się m.in. komiks. Być może uda się także ściągnąć Sapkowskiego, bo podobno powstaje nowe tłumaczenie jego dzieł na niemiecki (to pierwsze uznano za nieudane).
Tak sobie pomyślałem. W zeszłym roku na MTK w Warszawie był fajny blok poświęcony fantastyce. Może udałoby się wcisnąć weń dyskusję o RPG w Polsce? W końcu to też fragment rynku wydawnicznego.
Organizatorką onego forum już tradycyjnie - od bodaj 3 lat - jest Anna Brzezińska, pisarka i wydawca, którą Szacowne Towarzystwo na pewno kojarzy, a częsciowo pewnie i zna.
Może urządzilibyśmy na MTK dyskusję np. o polskich systemach RPG? Może dałoby radę wykroić kilka tematów?
Czekam na odzew. Jak tylko wrócę do Warschau to zadzwonię do szanownej p. Anny, coby zapodać pomysł.
Na stoiskach można dostać podręczniki do Ad&d itd. Wystawiono stoliki do grania w rpg, a także stoliki do karcianek. Ciekawostka - najlepiej sprzedająca się w Niemczech karcianka to Yu-Gi-Oh. (W Polsce: Magic The Gathering). Słowem - Niemcy są bardziej zamerykanizowani od nas, bo szybciej i mocniej podchwycili modę na mangę, która przewala się właśnie nad Stanami. A za mangą i Japonią jest przecież związane mnóstwo systemów rpg.
Chciałbym doczekać czasów, w których gry pojawią się na targach książki w Polsce, jako równoległe wobec niej - ani lepsze, ani gorsze - medium. Do tego chyba jeszcze długa droga.
Naszemu kochanemu Instytutowi Książki, który przygotował ciekawe stoisko o naszej literaturze, zwróciłem uwagę, że ma ono jeden mankament: nie zaciekawi młodych Niemców. Na szczęście szefowa naszego stoiska to bardzo kontaktowa osoba i poinformowała mnie, że już dzwoniła tu i tam, i być może za rok na polskim stoisku pojawi się m.in. komiks. Być może uda się także ściągnąć Sapkowskiego, bo podobno powstaje nowe tłumaczenie jego dzieł na niemiecki (to pierwsze uznano za nieudane).
Tak sobie pomyślałem. W zeszłym roku na MTK w Warszawie był fajny blok poświęcony fantastyce. Może udałoby się wcisnąć weń dyskusję o RPG w Polsce? W końcu to też fragment rynku wydawnicznego.
Organizatorką onego forum już tradycyjnie - od bodaj 3 lat - jest Anna Brzezińska, pisarka i wydawca, którą Szacowne Towarzystwo na pewno kojarzy, a częsciowo pewnie i zna.
Może urządzilibyśmy na MTK dyskusję np. o polskich systemach RPG? Może dałoby radę wykroić kilka tematów?
Czekam na odzew. Jak tylko wrócę do Warschau to zadzwonię do szanownej p. Anny, coby zapodać pomysł.