Preferencje gatunków gier a osobowość i agresywność

Gry komputerowe itp.

Moderatorzy: Jerzy Szeja, Augustyn Surdyk, Stanisław Krawczyk

Preferencje gatunków gier a osobowość i agresywność

Postprzez Krzysztof Litwinowicz » Śr lut 28, 2007 2:01 pm

Witam wszystkich!
Pozwoliłem sobie stworzyć nowy temat, żeby było wiadomo co gdzie szukać. Niniejszczym z radością, oraz z pewną dozą tremy, prezentuję efekt mojej 2-letniej pracy, czyli pracę magisterską pt.
"Preferencje gatunków gier komputerowych a osobowość i agresywność u młodzieży gimnazjalnej". Poniżej zamieszczam linki, z których można pobrać tą pracę w formacie pdf i rtf.

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Przypis z dnia 10.01.2008: Ważność wspomnianych powyżej linków niestety już wygasła, jednak dzięki pomocy Kolegi Augustyna Surdyka moja praca jest teraz dostępna pod poniższym linkiem:

http://www.ptbg.org.pl/download/praca-mgr-k-litwinowicz.pdf
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Chciałem w tym miejscu podziękować oficjalnie Koledze Marcinowi Drewsowi (przepraszam za przekręt!:))_ za umożliwienie mi od strony technicznej podzielenia się z Kolegami wynikami moich badań.

Szczególne podziękowania kieruję również do Kolegi Remigiusza Szczechowicza, którego praca magisterska była dla mnie niezwykle pomocna i często inspirująca.

Wszystkich forumowiczów PTBG zapraszam do zapoznania się z moją pracą oraz do podzielenia się na łamach tego tematu ewentualnymi uwagami, spostrzeżeniami, pomysłami itp.

Z góry przepraszam również za ewentualne braki formalne pracy, tj. literówki, przesunięcia itp. - nie uniknie się ich choćby nie wiem jak się starać. :)

pozdrawiam
K.Litwinowicz
Ostatnio edytowano Cz sty 10, 2008 8:10 pm przez Krzysztof Litwinowicz, łącznie edytowano 4 razy
Krzysztof Litwinowicz
Badacz Gier
 
Posty: 14
Dołączył(a): Śr lis 23, 2005 9:11 pm
Lokalizacja: Łódź

Postprzez Marcin Drews » Śr lut 28, 2007 2:09 pm

Chciałem w tym miejscu podziękować oficjalnie Koledze Maciejowi Drewisowi za umożliwienie mi od strony technicznej podzielenia się z Wami wynikami moich badań.


Cała przyjemność po mojej stronie!

Nawiasem mówiąc, Kolega także uległ przedziwnemu fatum, które ciąży na mych personaliach. Otóż spora liczba osób zamienia mnie na Macieja, o wszelkich wariantach nazwiska nie wspominając. Swego czasu dostałem wezwanie do wojska na nazwisko Derwus... W innym przypadku zrobiono ze mnie Bromsa. :)
Pozdrawiam,
Marcin M. Drews
http://www.drews.art.pl
Marcin Drews
Badacz Gier
 
Posty: 149
Dołączył(a): Wt paź 10, 2006 11:04 am
Lokalizacja: Lubin

:)

Postprzez Monika » Cz mar 01, 2007 9:56 pm

...
Ostatnio edytowano Śr sty 02, 2008 5:30 pm przez Monika, łącznie edytowano 1 raz
Monika
Badacz Gier
 
Posty: 3
Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 4:59 pm

Postprzez Krzysztof Litwinowicz » Pt mar 02, 2007 10:56 pm

Kol. Moniko Liwacz:
Cieszę się bardzo, że moja praca może w czymś pomóc. Oczywiście mogę przejrzeć fragment Pani pracy, choć z góry uprzedzam, że mimo stworzenia własnej za eksperta od prac naukowych się nie uważam. :) Jakieś uwagi może jednak mi się nasuną. Mój email to kael@interia.pl
Proszę też napisać kilka zdań o założeniach pracy, żebym wiedział, pod jakim kątem ją rozpatrywać.
pozdrawiam
K.L.
Krzysztof Litwinowicz
Badacz Gier
 
Posty: 14
Dołączył(a): Śr lis 23, 2005 9:11 pm
Lokalizacja: Łódź

Postprzez Marcin Drews » Pn mar 05, 2007 5:17 pm

Koledze Marcinowi Drewsowi (przepraszam za przekręt!:))_


Ależ nie ma najmniejszego problemu! Zawsze podchodzę do tego z humorem! Wbrew pozorom to trudne nazwisko, bowiem ma zaledwie jedną sylabę, ale aż pięć liter, a w tym tylko jedną samogłoskę. Dodatkowo wystepuje w nim zjawisko ubezdźwięcznienia. :)
Pozdrawiam,
Marcin M. Drews
http://www.drews.art.pl
Marcin Drews
Badacz Gier
 
Posty: 149
Dołączył(a): Wt paź 10, 2006 11:04 am
Lokalizacja: Lubin

Postprzez Marcin Drews » Wt mar 06, 2007 8:28 am

studiuję pedagogikę wczesnoszkolną i opiekuńczo-wychowawczą na Wydziale Zamiejscowym KUL w Stalowej Woli, niestety nie mam dostępu do dostatecznie dużej liczby materiałów i książek. :(


Postaram się w wolnej chwili zrobić skany artykułów poruszających interesujący Koleżankę temat. Jeśli dobrze poszukam, powinienem znaleźć większość z poniższych tytułów:

• Taboł, Sebastian Niebezpieczne gry komputerowe / Sebastian Taboł Kultura i Edukacja 2006
• Sałapata, Marta Anna Ekran monitora czarodziejskim lustrem? : pytanie o tożsamość mordującego myszką... / Marta Anna Edukacja 2005
• Skowronek, Bogusław Gry komputerowe, czyli między ekstatycznym entuzjazmem a moralną paniką : krótki zestaw dopowied Nowa Polszczyzna 2005
• Michaliszyn, Małgorzata Gry komputerowe i agresja u dzieci : dylematy wychowania / Małgorzata Michaliszyn Życie Szkoły 2005
• Kubiak, Barbara Gry komputerowe - przyjaciel czy wróg? / Barbara Kubiak Nowa Szkoła 2005
• Wiązownicka, Katarzyna Moje dziecko jest agresywne? : problemy wychowawcze / Katarzyna Wiązownicka Przegląd Oświatowy 2005
• Bych, Grażyna Czy gry komputerowe są zagrożeniem dla uczniów? / Grażyna Bych Wychowanie Fizyczne i Zdrowotne 2003
• Bendyk, Edwin Zabij, enter : gry wojenne / Edwin, Bendyk Polityka 2003
• Ulfik-Jaworska, Iwona Czy gry komputerowe mogą być niebezpieczne? / Iwona Ulfik-Jaworska Wychowawca 2002
• Gajewski, Mariusz Niebezpieczne gry komputerowe / Mariusz Gajewski Wychowawca 2002
• Staręga, Adrianna Dzieci i przemoc w mediach / Adrianna Staręga Niebieska Linia 2001
• Wach, Anna Gry komputerowe - niewinna zabawa czy zagrożenie? / Anna Wach Edukacja Medialna 2001 Laszkowska, Joanna Niebezpieczne gry z myszką / Joanna Laszkowska Edukacja i Dialog 2001
• Braun-Gałkowska, Maria Gry komputerowe a psychika dziecka / Maria Braun-Gałkowska Edukacja i Dialog 1997
• Griffiths, Mark Czy gry komputerowe szkodzą dzieciom? / Mark Griffiths Nowiny Psychologiczne 1995
Pozdrawiam,
Marcin M. Drews
http://www.drews.art.pl
Marcin Drews
Badacz Gier
 
Posty: 149
Dołączył(a): Wt paź 10, 2006 11:04 am
Lokalizacja: Lubin

Postprzez Monika » Pt mar 09, 2007 10:07 am

Miło by było :)

Braun-Gałkowska, Maria Gry komputerowe a psychika dziecka / Maria Braun-Gałkowska Edukacja i Dialog 1997

Ulfik-Jaworska, Iwona Czy gry komputerowe mogą być niebezpieczne? / Iwona Ulfik-Jaworska Wychowawca 2002

Te artykuły akurat mam :)
ale reszty niestety nie,
a dwa artykuły do pracy to chyba stanowczo za mało

Byłabym bardzo wdzięczna za pomoc !

Pozdrawiam
Monika
Badacz Gier
 
Posty: 3
Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 4:59 pm

Postprzez Jerzy Szeja » Pt mar 09, 2007 4:18 pm

Dla równowagi wobec powyższych artykułów znanych przeciwniczek gier komputerowych polecałbym z jednej strony krytykę tych pozycji (np. art. z "Kultury Popularnej"), z drugiej strony rzecz o charakterze podstawowym: stosowne artykuły z antologii "Nowe media w XX wieku...".
Ponieważ to nie medal, więc dam i stronę trzecią: "Wirtualny plac zabaw" Kol. Mirosława Filiciaka (tamże w przypisach w tekście imponująca bibliografia, która dostarczy wszelkich potrzebnych wskazówek).
Książka Kol. Sekretarza PTBG jest nowiutka, sprzed kilku miesięcy i łatwa do dostania m.in. w księgarniach netowych (ale i konwencjonalnych). Hurtem mogę też polecić "Alien vs Predator. Gry komputerowe a badania literackie" Kol. Jana Sasieńki, ale jak jest z dostępnością tej książki, to nie wiem.
Serdecznie pozdrawiam!
Jerzy Szeja
Jerzy Szeja
Badacz Gier
 
Posty: 701
Dołączył(a): Pn sty 17, 2005 11:52 pm
Lokalizacja: Łochów

Postprzez Jędrzej Kwapiński » Wt kwi 17, 2007 3:27 pm

[tego posta miałem wysłać wczoraj (dzisiaj?) ok godziny 1 w nocy, ale niestety forum padło, więc wysyłam teraz :]

Przejrzałem pobieżnie pracę Kolegi Litwinowicza (bardzo ciekawa, ale godzina późna, a rano na uczelnię ;) i wychwyciłem bardzo ciekawe stwierdzenie:
"Ogólny wniosek, jaki można z powyższych danych wyciągnąć wskazuje na to, że im więcej czasu dana osoba spędza przy grach komputerowych, tym większe prawdopodobieństwo, że będzie ona preferowała gry nacechowane przemocą."
Muszę całą pracę przeczytać, szczególnie że część "Gry komputerowe", zapewne będzie mi inspiracją w mojej pracy :)
Jędrzej Kwapiński
Badacz Gier
 
Posty: 18
Dołączył(a): N kwi 15, 2007 1:41 pm

Postprzez Jerzy Szeja » N maja 06, 2007 1:18 pm

Dopiero teraz znalazłem trochę czasu na przejrzenie pracy Kolegi Litwinowicza. Bardzo potrzebna praca i bardzo cenny wkład w poznanie zjawiska gier komputerowych. Niemniej jednak zdziwiło mnie, że Kolega wskazuje na tak kluczowe dla tematu pozycje naukowe i pokazuje bardzo różne ujęcia problemu (tak gier, jak i psychiki i osobowości człowieka), a zupełnie serio podchodzi do pracy Braun-Gałkowskiej, tak mocno krytykowanej. A przecież wielokrotnie w swojej pracy Kolega wskazuje na podstawowy kłopot w tego rodzaju badaniach: niemożność odróżnienia skutku od przyczyny (czyli tego, że ktoś gra w gry z agresją bo jest agresywny od tego, że staje się agresywny, bo gra w takie gry - a taki błąd jest podstawowy wśród wielu błędów pracy Braun-Gałkowskiej). Niestety nie znalazłem takiego wskazania wyrażonego wprost, ale na takie zrozumienie Kolegi wskazują fragmenty:
Taki profil chłopców preferujących strzelaniny FPP potwierdzałby tezę, że osoby grywające często w ten typ gier są bardziej agresywne od pozostałych. Pozostaje pytanie o to, co jest skutkiem, a co przyczyną.

Oraz:
Istota związku powyższego profilu zachowań agresywnych z preferowaniem gier hazardowych nie jest do końca jasna. Możliwe, że preferowanie gier hazardowych po prostu współwystępuje z innymi zmiennymi, odpowiedzialnymi za tendencje agresywne. Przemawia za tym fakt, że gry hazardowe zwykle ani nie zawierają przemocy pod jakąkolwiek postacią, ani nie umożliwiają wyładowania agresji.

i
Wygląda na to, że preferowanie danego gatunku gier komputerowych może być zarówno skutkiem posiadania określonych cech charakteru, jak i konsekwencją działania czynników kształtujących osobowość czy agresywność.

Też:
Należy zauważyć, że wbrew powszechnej opinii, że granie w brutalne gry jest silnie związane z tendencjami agresywnymi jednostki, powyższe wyniki sugerują zależność taką jedynie w niewielkim zakresie. Prawdopodobnie inne czynniki determinują agresywność u chłopców w znacznie większym stopniu.

Również:
Wnioski wyciągnięte z powyższych danych powinny być rozpatrywane ze szczególną ostrożnością, ze względu na małą ilość dziewcząt zakwalifikowanych do grupy graczy agresywnych, oraz małą ilość chłopców zakwalifikowanych do grupy graczy nieagresywnych.


Rzeczywiście ciekawe jest stwierdzenie:
Ustalono także, że osoby, które preferują gry z dużą zawartością elementów przemocy i brutalności, spędzają przy grach generalnie więcej czasu, niż osoby wolące gry umiarkowanie lub mało agresywne. W tym przypadku reguła ta dotyczy obu płci.

Niemniej jednak należałoby się zastanowić, czy przypadkiem nie jest to jakiś dowód raczej na korzyść teorii katarktycznej: w społeczeństwie opresywnym o nieunormowanym sposobie rozładowywania frustracji, agresji itp. (pomijam tu dyskusyjność i w zakresie zjawiska, i norm kulturowych) gry komputerowe umożliwiają tak skanalizowaną agresję, więc osoby o takich skłonnościach spędzają w nich więcej czasu.
No ale trzeba pamiętać, że z tym wszystkim jest ten sam kłopot: granie w dane gry, gdy bierze się próby z jednej szkoły lub szkół z jednego miasta (a nawet z jednego kraju), jest spowodowane niekoniecznie tylko osobistymi preferencjami graczy, ale też czynnikami ekonomicznymi (częściej kupuje się komputery chłopcom niż dziewczynkom; jedne gry są w obiegu pirackim, inne nie, jedne są dostępne w necie, inne nie itd. itp.) i zwykłą modą lub preferencjami osób narzucającym innym swoje upodobania (przywódcom grup, naturalnym gwiazdom socjometrycznym itp.). Uzależnienie wyników może występować też względem ogólnego poziomu agresji w środowisku (dzielnica, miast), szkole (a nawet w typie - por. obiegowe czy ministerialne opinie nt. gimnazjów).

Hm, ciekawe. Zachęcam do wypowiedzi oraz własnych badań, możliwie dalekich od np. M. Braun-Gałkowska i in., "Oddziaływanie "agresywnych" gier komputerowych na psychikę dzieci", wyd. II, Michalineum, Marki 2006. (Na okładce tytuł na tle płomieni piekielnych, w środku płomienne inwektywy przeciw grom komputerowym lekko zamaskowane pseudonaukową retoryką i poparte tendencyjnymi z założenia i z opracowania "badaniami").
Serdecznie pozdrawiam!
Jerzy Szeja
Jerzy Szeja
Badacz Gier
 
Posty: 701
Dołączył(a): Pn sty 17, 2005 11:52 pm
Lokalizacja: Łochów

Postprzez Krzysztof Litwinowicz » N lis 11, 2007 1:21 pm

Witam szanownych Kolegów
Przepraszam że tak długo się nie odzywałem -zapewne wiecie jak to jest kiedy w życiu raptem mnóstwo rzeczy się zmienia, a człowiek wpada w wir tego co się dzieje, i ani się obejrzy, a tu mija pół roku:)

Dziękuję wszystkim za udział w zapoczątkowanym przeze mnie temacie i za podjęcie dyskusji. Chciałbym się odnieść do niektórych wypowiedzi Kolegi Szeji:

(...)a zupełnie serio podchodzi do pracy Braun-Gałkowskiej, tak mocno krytykowanej.


Tak jak Kolega zauważył, starałem się pokazać temat z różnych punktów widzenia. I o ile "prywatnie" lektura dzieł pani Braun-Gałkowskiej wywołuje u mnie, oględnie mówiąc, stan mocnego wzburzenia, o tyle w pracy magisterskiej czułem się zobowiązany do potraktowania tych pozycji jako równoprawnego głosu w dyskusji nad tematem. Głosu, który ma (niestety) wielu zwolenników, więc nie można go ignorować. Pozatym pewne spostrzerzenia autorki wydają mi się nawet dość wartościowe, zwłaszcza jeżeli podejmiemy się przy okazji polemiki z tymi wnioskami pani M.B-G., które uznajemy za niewłaściwe. W moim odczuciu, m.in. wskazanie w mojej pracy na niejasność przyczynowo-skutkową "agresja-gry" jest właśnie częścią takiej polemiki.


Niemniej jednak należałoby się zastanowić, czy przypadkiem nie jest to jakiś dowód raczej na korzyść teorii katarktycznej: w społeczeństwie opresywnym o nieunormowanym sposobie rozładowywania frustracji, agresji itp. (pomijam tu dyskusyjność i w zakresie zjawiska, i norm kulturowych) gry komputerowe umożliwiają tak skanalizowaną agresję, więc osoby o takich skłonnościach spędzają w nich więcej czasu.


To bardzo ciekawe spostrzerzenie. Wydaje mi się, że (będąc nieskromnym) moja praca otworzyła przy okazji kilka potencjalnie ciekawych tematów badawczych, w tym ten podniesiony przez Kolegę.


No ale trzeba pamiętać, że z tym wszystkim jest ten sam kłopot: granie w dane gry, gdy bierze się próby z jednej szkoły lub szkół z jednego miasta (a nawet z jednego kraju), jest spowodowane niekoniecznie tylko osobistymi preferencjami graczy, ale też czynnikami ekonomicznymi (częściej kupuje się komputery chłopcom niż dziewczynkom; jedne gry są w obiegu pirackim, inne nie, jedne są dostępne w necie, inne nie itd. itp.) i zwykłą modą lub preferencjami osób narzucającym innym swoje upodobania (przywódcom grup, naturalnym gwiazdom socjometrycznym itp.). Uzależnienie wyników może występować też względem ogólnego poziomu agresji w środowisku (dzielnica, miast), szkole (a nawet w typie - por. obiegowe czy ministerialne opinie nt. gimnazjów).


Oczywiście te zmienne mają znaczenie i mogą ograniczać uniwersalność wyników badań. Osobiście starałem się przynajmniej częściowo podnieść wiarygodność grupy badanej poprzez przeprowadzanie badań w kilku różnych szkołach w różnych dzielnicach. Pozatym badania nie dotyczyły konkretnych tytułów gier, a preferencji "typów" gier, tak więc niezależnie od dostępności danego tytułu, osoby badane mogły wskazać rodzaj takich gier, których cechy im najbardziej odpowiadają.


Mam również gorącą prośbę -w ostatnim czasie już kilka razy skontaktowały się ze mną osoby zainteresowane zapoznaniem się z treścią mojej pracy. Okazuje się jednak, że linki udostępnione w tym temacie dzięki uprzejmości Kolegi Drewsa już nie działają. Czy mógłbym prosić szanownych Kolegów o radę lub pomoc w ponownym uruchomieniu działających linków do mojej pracy? Z góry bardzo dziękuję!

Pozdrawiam serdecznie
K.L.
Ostatnio edytowano Wt lis 13, 2007 7:54 pm przez Krzysztof Litwinowicz, łącznie edytowano 1 raz
Krzysztof Litwinowicz
Badacz Gier
 
Posty: 14
Dołączył(a): Śr lis 23, 2005 9:11 pm
Lokalizacja: Łódź

Postprzez Augustyn Surdyk » N lis 11, 2007 5:06 pm

Jeśli mogę się wtrącić, podstawowym błędem metodologicznym popełnianym przez osoby, które tym samym w sposób subiektywny podchodzą do badań, chcąc udowodnić z góry założą tezę, jest celowe pomijanie zmiennych istotnych w badaniu takich jak: pochodzenie społeczne, inne zainteresowania poza tzw. ‘agresywnymi grami komputerowymi’, cechy charakterologiczne i wiele innych. A przede wszystkim niedopuszczalnym i nieetycznym jest prowadzenie tych ‘tzw. badań’ na próbie wiekowej, która z założenia nie jest odbiorcą danego produktu np. nakłanianie osób nieletnich do grania w gry przeznaczone dla dorosłych, co porównywalne jest do częstowania gimnazjalistów alkoholem, (czym zainteresowałby się już prokurator), aby udowodnić jego „zgubne działanie” na organizm uogólniając przy tym wyniki do całej populacji.

Co do linków w obrębie forum i spoza niego faktycznie przestały działać od czasu przeniesienia na inny serwer i zmiany adresów. Postaramy się to naprawić.

Pozdrawiam

Augustyn Surdyk
Augustyn Surdyk
Badacz Gier
 
Posty: 1178
Dołączył(a): Wt sty 18, 2005 10:21 am
Lokalizacja: Poznań

Postprzez Krzysztof Litwinowicz » N lis 11, 2007 9:36 pm

Jeśli mogę się wtrącić, podstawowym błędem metodologicznym popełnianym przez osoby, które tym samym w sposób subiektywny podchodzą do badań, chcąc udowodnić z góry założą tezę, jest celowe pomijanie zmiennych istotnych w badaniu takich jak: pochodzenie społeczne, inne zainteresowania poza tzw. ‘agresywnymi grami komputerowymi’, cechy charakterologiczne i wiele innych.


Nie jestem pewien czy słowa Kolegi odnoszą się do mojej pracy, czy też są niejako jedynie "a propos"...? Jeżeli chodzi o moją pracę, moje tezy ograniczały się jedynie do występowania bądź braku korelacji. W takim wypadku kontrolowanie ww. zmiennych byłoby cennym źródłem informacji, jednak nie jest niezbędne.


A przede wszystkim niedopuszczalnym i nieetycznym jest prowadzenie tych ‘tzw. badań’ na próbie wiekowej, która z założenia nie jest odbiorcą danego produktu np. nakłanianie osób nieletnich do grania w gry przeznaczone dla dorosłych, co porównywalne jest do częstowania gimnazjalistów alkoholem, (czym zainteresowałby się już prokurator), aby udowodnić jego „zgubne działanie” na organizm uogólniając przy tym wyniki do całej populacji.


Jeżeli miałbym powyższe stwierdzenie odnosić do mojej pracy, to przyznam że nie widzę związku - w żadnym momencie nie nakłaniałem nikogo do grania w jakiekolwiek gry:) Badałem jedynie w jakie gry oni lubią grać i z jakimi zmiennymi te preferencje korelują.

Przyznam że zaskoczyła mnie wypowiedź Kolegi, ponieważ nie widzę związku między jej treścią a moją pracą. Czy mógłby Kolega doprecyzować swoje intencje związane z tym postem?

Jeśli chodzi o kwestię linków to serdecznie dziękuję i przepraszam za kłopot - niestety, choć wstyd przyznać, sam nie znam się zbytnio na tych sprawach.

Pozdrawiam!
K.L.
Krzysztof Litwinowicz
Badacz Gier
 
Posty: 14
Dołączył(a): Śr lis 23, 2005 9:11 pm
Lokalizacja: Łódź

Postprzez Jerzy Szeja » N lis 11, 2007 10:44 pm

Mam nadzieję, że Kol. Surdyk sam odpowie, ale wtrącę się, bo widzę nieco niebezpieczne dla jakości dyskusji nieporozumienie:
Kol. Surdyk w oczywisty sposób wytyka mankamenty prac grupy prof. Braun-Gałkowskiej, ongiś konsultantki Senatu RP (za rządów ZChN...). Nie interlokutora (Kolegi)!
Szerzej o wadach tamtych "badań" w innym wątku, tamże adresy bibliograficzne druzgoczących recenzji (m.in. w "Kulturze popularnej").
Serdecznie pozdrawiam!
Jerzy Szeja
Jerzy Szeja
Badacz Gier
 
Posty: 701
Dołączył(a): Pn sty 17, 2005 11:52 pm
Lokalizacja: Łochów

Postprzez Augustyn Surdyk » Pn lis 12, 2007 10:33 am

Krzysztof Litwinowicz napisał(a):Nie jestem pewien czy słowa Kolegi odnoszą się do mojej pracy, czy też są niejako jedynie "a propos"...? Jeżeli chodzi o moją pracę, moje tezy ograniczały się jedynie do występowania bądź braku korelacji. W takim wypadku kontrolowanie ww. zmiennych byłoby cennym źródłem informacji, jednak nie jest niezbędne.


Ależ skądże, tylko "a propos". :)
Najmocniej przepraszam, jeśli się niejasno wyraziłem, do bliżej niesprecyzowanego adresata, choć na podstawie znanych mi publikacji - ku przestrodze. :)


Chciałem jedynie wskazać na takie zmienne jak: pochodzenie z patologicznych rodzin (gł. przemoc w rodzinie), wychowanie w kryminogennych środowiskach, lub łagodniej, potocznie "w złym towarzystwie" (w tym często w złym znaczeniu „na podwórku” - w opozycji do „miłości i ciepła rodzinnego/rodzicielskiego” - wychowanie przez innych kolegów biegających z kluczem na szyi i ulicę a nie rodziców i wychowawców), a co za tym idzie skłonność do chuligańskich wybryków i innych konfliktów z prawem, tendencja do okazywania okrucieństwa wszelkim stworzeniom (w tym rówieśnikom) - choćby tak z pozoru banalnych i niegroźnych jak np. wyrywanie muchom skrzydełek, przypalanie lupą itp. (często przejaw dziecięcej ciekawości i braku świadomości z zadawania cierpienia), brak poszanowania dla starszych i wiele innych często traumatycznych doświadczeń i negatywnych nawyków o podłożu będącym w kręgu zainteresowania psychoanalizy. Ale też mogą całkowicie nie mieć związku i wpływu na wykształcone wzorce zachowań czy - jeśli o takich związkach mówimy - wybór gier, lub wręcz przeciwnie – mogą wykształcić wprost odwrotne (np. zbyt częste podleganie karom cielesnym w dzieciństwie może skutkować takim samym zachowaniem wobec własnych dzieci/wychowanków, albo spowodować zwrot ku „wychowaniu bezstresowemu”oraz wychowanek sierocińca/ofiara gwałtu może mieć problemy z założeniem rodziny lub stworzyć wzorcową).

Choć nie jestem psychologiem zdaję sobie sprawę z tego jak złożona jest psychika ludzka i jak łatwo popełnić błąd wyciągając pochopne wnioski lub „prorokując” czysto behawioralne, z pozoru oczywiste zależności.

Serdecznie pozdrawiam

Augustyn Surdyk
Augustyn Surdyk
Badacz Gier
 
Posty: 1178
Dołączył(a): Wt sty 18, 2005 10:21 am
Lokalizacja: Poznań

Następna strona

Powrót do Dyskusje o grach komputerowych

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron